10,04,2010- Tragiczna katastrowa samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Wszyscy zapamiętamy tę datę.
W Łowiczu 12-go kwietnia br. o godzinie 18,00 ,na łowickiej starówce odbyła się msza polowa pod przewodnictwem biskupa Józefa Zawitkowskiego w intencji poległych w lotniczej katastrofie. Na rynku zebrało się bardzo dużo osób z Łowicza i okolic. Były reprezentacja szkół, jednostek wojskowych, straży pożarnej, władz miasta, zespołu Koderki no i oczywiście harcerze Związku Harcerstwa Polskiego i my- łowickie zawiszaczki. Jako harcerze pilnowaliśmy porządku podczas mszy. Wyznaczaliśmy alejki, którymi księża rozdawali komunię świętą , a potem szła nimi procesja. Ponieważ Foka dowiedziała się późno o tej mszy było nam trudno się zorganizować . Niestety było nas bardzo mało, poprosiłyśmy o pomoc dh.Marcelę.
Msza nie była krótka więc zdążyłyśmy zmarznąć. Myślę jednak ,że udział w niej był właśnie naszym oddaniem hołdu ofiarom tej tragedii.
"Wieczny odpoczynek racz im dać Panie,
A światłość wiekuista niechaj im świeci.
Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen."
· Zdjęcie robione przez reportera gazety lokalnej.Niestety ucięto część z naszych druhen, które stały naprzeciwko: m.in. Patrycję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz